Zdanie egzaminu na prawo jazdy to najlepszy sposób na uzyskanie pełnej mobilności i niezależności od dość niewygodnego i zawodnego transportu zbiorowego albo życzliwości posiadających już uprawnienia członków rodziny czy znajomych. Pierwszym krokiem, jaki należy w tym celu zrobić, będzie zapisanie się na kurs prawa jazdy. W Gdańsku doskonałą zdawalność i świetne warunki nauki teorii i praktyki zapewnia Ośrodek Szkolenia Kierowców OSK-AS. Wielu kandydatów na kierowców zastanawia się jednak jaka pora roku będzie na to najlepsza. Przyjrzyjmy się temu nieco bliżej i sprawdźmy, jaka strategia postępowania okaże się najkorzystniejsza.
Pora roku a warunki do jazdy samochodem
Najlepsze warunki do jazdy samochodem panują w lecie. Drogi są wówczas przez większość czasu suche, dni stosunkowo długie, co sprawia, że świt następuje bardzo wcześnie, a zmrok zapada dość późno, przez dużą część doby widoczność jest więc znakomita. O wiele gorzej rzecz ma się jesienią, gdy słońce pojawia się sporadycznie, a opady nie są niczym nadzwyczajnym. Problemem są też pojawiające się na drogach liście ograniczające przyczepność czy gęste mgły występujące nad ranem i wieczorem. Jeszcze mniej korzystne warunki występują zimą, gdy trzeba liczyć się z padającym śniegiem czy znajdującym się na drodze lodem. Przy niskich temperaturach posłuszeństwa odmawiają też pojazdy – silnik trudniej uruchomić, a szyby wymagają dokładnego oczyszczenia. Do prowadzenia auta konieczne będą też dodatkowe umiejętności związane nie tylko z reagowaniem na ewentualny poślizg, ale też wyjeżdżaniem z kopnego śniegu czy ruszaniem albo hamowaniem na oblodzonej nawierzchni. Sytuacja poprawia się wiosną, gdy dni stają się dłuższe, a jedynym problemem mogą być częstsze niż w innych porach roku deszcze.
Przy jakiej pogodzie lepiej się uczyć prowadzić samochód?
Choć kurs w łatwych warunkach pogodowych wygląda bardziej „kusząco”, ponieważ nauka będzie prostsza, to lepszą porą na zapisanie się na kurs nauki jazdy będzie późna jesień lub zima. Wynika to z faktu, że z trudnymi sytuacjami łatwiej się zapoznać pod okiem doświadczonego instruktora, niż w czasie samodzielnej jazdy. Warto pamiętać, że w kiepskich warunkach pogodowych kursant ma możliwość zmierzenia się z wieloma wyzwaniami, które czekają na niego na drodze. Uczenie się w „cieplarnianych” warunkach okaże się wprawdzie łatwiejsze, lecz w długiej perspektywie nie będzie to wcale dobra inwestycja. Optymalną strategią może się więc okazać nabywanie potrzebnych umiejętności wówczas, gdy szanse na gorszą aurę są większe, a przystąpienie do egzaminu na wiosnę, gdy pogoda się poprawi. Kandydat na kierowcę, który opanował prowadzenia auta zimą, przy dobrej pogodzie poradzi sobie bez porównania lepiej. Warto też pamiętać, że w ośrodkach szkolenia zimą łatwiej też o dogodne terminy jazd.
